Mural przy Powstańców ukończony

Dziś (15.06) w samo południe, w obecności mieszkańców Siemianowic Śląskich, został oficjalnie zaprezentowany mural powstańczy autorstwa Wojciecha Walczyka. Liczące blisko pół tysiąca metrów kwadratowych grafitti przedstawia bohaterów III Powstania Śląskiego. 

Stworzenie muralu miejskiego było wspólną inicjatywą spółki Rosomak S.A. oraz Fundacji Polskiej Grupy Zbrojeniowej, które przy tej okazji zaprosiły do współpracy zespół merytoryczny Muzeum Miejskiego w Siemianowicach Śląskich na czele ze znanym ekspertem historii ziemi śląskiej dr. hab., prof. UE Zdzisławem Janeczkiem. W założeniach inicjatorów projektu, obraz ma stanowić hołd dla lokalnej społeczności, która bohatersko walczyła w powstaniach o uznanie tożsamości narodowej, stąd też wśród postaci uwiecznionych na muralu nie zabrakło postaci historycznych związanych bezpośrednio z Siemianowicami Śląskimi. 

W uroczystości prezentacji muralu oraz ceremonii odsłonięcia tablicy pamiątkowej dedykowanej pamięci powstańców, brali udział przedstawiciele strony rządowej w osobie Wojewody Śląskiego, Jarosława Wieczorka, Wicemarszałkini Województwa Śląskiego, Beata Białowąs oraz Prezydent Miasta Siemianowice Śląskie, Rafał Piech. Gospodarzami całej uroczystości byli przedstawiciele inicjatorów projektu: Ilona Kachniarz, Prezes Zarządu Fundacji oraz Bartłomiej Smoczyński, Prezes Zarządu Rosomak S.A.

Główną postacią, przedstawioną na najwyższej ścianie jest płk Emil Stanek, jeden z dowódców powstańczych, mieszkaniec Siemianowic Śląskich, sąsiad i znajomy Wojciecha Korfantego. Płk Stanek, był dowódcą który wydał rozkaz rozpoczęcia II Powstania Śląskiego, które gdyby nie jego decyzja, zostałoby odwołane. Po powstaniach służył w Wojsku Polskim. W czasie II Wojny Światowej trafił do sowieckiej niewoli, gdzie jako oficer miał zostać zastrzelony w Katyniu, ale udało mu się uciec w czasie transportu. Był również więźniem obozu koncentracyjnego i przeżył marsz śmierci. Po wojnie, za dalszą działalność polityczną został aresztowany przez SB. Po wyjściu z aresztu, nadal miał problemy z ówczesną władzą m.in. odebrano mu mieszkanie. Zmarł w 1961 r.

Obok niego przedstawiono, również urodzonego w naszym mieście, Wojciecha Korfantego, dyktatora dwóch Powstań Śląskich. W wyborach uzupełniających do Reichstagu z czerwca 1918 roku, pokonał niemieckiego kandydata, mimo iż jawnie opowiadał się za oderwaniem Górnego Śląska, Wielkopolski i części Pomorza od Rzeszy. 25 października 1918 roku wystąpił w parlamencie berlińskim z postulatem przyłączenia tych ziem do Polski. Wszedł też w skład Naczelnej Rady Ludowej, kierującej od końca grudnia tegoż roku powstaniem wielkopolskim. W 1920 roku był polskim komisarzem plebiscytowym na Górnym Śląsku, energicznie agitując za Polską. Po niezbyt korzystnej dla Polski interpretacji wyników plebiscytu z marca 1921 roku przez Radę Ambasadorów Ententy, stanął na czele III Powstania Śląskiego. Tło dla tych postaci stanowi autentyczne zdjęcie wozu powstańczego „Korfanty”, który co ciekawe, w pewnym momencie również znajdował się na terenie naszego miasta. 
W dolnej części muralu, znajdują się reprodukcje zdjęć powstańców z postaciami w różnych sytuacjach m.in. w czasie walk. Grafitti powstało na podstawie zdjęcia grupy powstańców na schodach wykonanego przy, istniejącym do dzisiaj, budynku Poczty Polskiej w centrum Siemianowic Śląskich, przed wyruszeniem do walki. 

Na całym obrazie znajduje się ok. 40 wyraźnych postaci, co odpowiada liczbie mieszkańców Siemianowic jaka zginęła w III Powstaniu Śląskim.

Pierwszym bohaterem, wyraźnie widocznym w dolnej części jest Tadeusz Bawół, był działaczem siemianowickiego gniazda Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” pełnił rolę kuriera razem z Z.T. Stęślickim, członek Polskiej Organizacji Wojskowej Górnego Śląska, uczestnik III Powstania, znany na świecie tenor operowy używający pseudonimu Franco Beval. Odkryła go Janina Korolewicz-Waydowa, podczas przesłuchania zorganizowanego na prośbę Katowickiego Towarzystwa Muzycznego, które chciało poznać jej opinię o głosie młodego zecera. 

Przesłuchanie wypadło bardzo dobrze i Bawół został skierowany na intensywną naukę śpiewu. Niewiele ponad pół roku później, 3 lutego 1935 debiutował na scenie Teatru Wielkiego w Warszawie jako Jontek w Halce Moniuszki.

W 1937 jako stypendysta wyjechał do Mediolanu na dalszą naukę i już 9 stycznia 1940 debiutował w La Scali jako Andrea Chenier, w operze Umberto Giordano. Sukces zaowocował wieloma propozycjami z włoskich teatrów: z Rzymu, Bari, Triestu. W kwietniu 1940 wrócił do La Scali; później śpiewał również na innych europejskich scenach operowych, włącznie z londyńską Covent Garden.Uwagę artystycznego świata zwrócił fenomenalnym, bohaterskim tenorem, w Polsce był zupełnie nieznany.

Kolejną postacią wyróżniająca się w centralnej części pracy jest Walenty Fojkis, który w czasie III Powstania był dowódcą 1 Pułku Powstańczego im. J. Piłsudskiego. We wrześniu 1939 r. dowódca Powstańczej Samoobrony kopalni „Michał”. Po zakończeniu wojny był naczelnikiem gminy Michałkowice i posłem do sejmu RP i Sejmu Śląskiego.

Ostatnią przedstawioną postacią jest Zdzisław Tadeusz Stęślicki, syn dr. Jana Nepomucena Stęślickiego, działacz TG „Sokół”, kurier POW G.Śl. Ochotnik – żołnierz 1 Pułku Strzelców Bytomskich, uczestnik akcji plebiscytowej II i III powstania śląskiego. W III Powstaniu, jako porucznik Wojska Polskiego, pełnił służbę przy Komendzie Głównej Powstańczej. Był oficerem zawodowym w randze kapitana 58 Pułku Piechoty, z Poznania przeniesiony do Korpusu Ochrony Pogranicza Sarny. We wrześniu 1939 r. otrzymał nominację na kwatermistrza pułku i pełnomocnictwa zastępcy dowódcy pułku.

16 IX 1939 r. prowadził Pułk do nocnego natarcia na Niemców pod Sądową Wisznią, wyszedł z okrążenia rozbijając oddziały niemieckiej dywizji zmotoryzowanej. Ostatecznie po wkroczeniu sowietów dostał się do niemieckiej niewoli. Po wojnie już nie podjął służby, podobnie jak płk Jan Emil Stanek.

Galeria:

Archiwum UM Siemianowice

Autor:

  • Biuro Prasowe UM Siemianowice

    Biuro Prasowe UM Siemianowice

foto: Archiwum UM Siemianowice