Sprzedajesz coś na OLX, bądź ostrożny!
Blisko 15 tysięcy złotych straciła siemianowiczanka, która nie zachowała zasad ostrożności i podała dane swojej karty bankomatowej. Wszystko zaczęło się od wystawienia do sprzedaży przedmiotu na portalu zakupowym OLX, skąd otrzymała wiadomość sms. Widniała w niej treść, aby potwierdzić sprzedaż klikając w nadesłany link. Niestety kobieta nie przypuszczała, że kontaktują się z nią oszuści podszywający się za portal…
Przestępstwa z wykorzystaniem internetu przybierają na sile i niemalże każdego dnia policjanci otrzymują zgłoszenia o popełnionych w ten sposób oszustwach. Jedne zaczynają się od kliknięcia w fałszywe linki, strony łudząco podobne do stron różnych firm, inne od rozmowy z konsultantami banków i zainstalowanie aplikacji przez nich polecanych. Nie ważne jak zaczynają się takie historie, kończą się tym samym- utratą zgromadzonych na koncie pieniędzy.
O tym, że brak ostrożności i udostępnienie danych wrażliwych doprowadzi do utraty pieniędzy, przekonała się 35-letnia siemianowiczanka. Kobieta wystawiła przedmiot na portalu zakupowym OLX i dosłownie po kilku minutach otrzymała wiadomość SMS, żeby potwierdziła sprzedaż klikając w link. Wyświetliła się strona, że zaraz skontaktuje się z nią pracownik portalu, aby mogła otrzymać natychmiastowy przelew. I rzeczywiście już po chwili zadzwoniła kobieta, która poprosiła ją o podanie numeru karty bankomatowej, kodu CVV oraz daty ważności karty. Poleciła jej także zwiększenie limitu płatności metodą BLIK. Wtedy natychmiast z konta 35-latki zniknęło blisko 10 tysięcy złotych, a potem kolejne 5 tysięcy złotych. Siemianowiczanka wszystkie te transakcje zatwierdzała osobiście. Myślała, że zostaną one jej zwrócone. Wtedy zorientowała się, że została oszukana. Gdy powiedziała o tym kobiecie, rozmowa została zakończona.
Zachęcamy do zapoznania się z instrukcjami umieszczonymi na stronie OLX, gdzie opisane są przykładowe działania oszustów i rady, jak bezpiecznie korzystać z portalu zakupowego https://blog.olx.pl/2020/06/18/uwaga-na-phishing/.
Pamiętajmy, aby danych osobowych, z kart bankomatowych czy kredytowych nie udostępniać osobom trzecim i zadbać o to, aby były niedostępne dla innych. Kategorycznie nie należy wchodzić w nadesłane linki i nie otwierać podejrzanych e-mail. Tutaj możesz dowiedzieć się, jak sprawdzić czy nadawcą maila jest OLX.
Autor:
-
Tatiana Lukoszek, KM Policji